krzara prowadzi tutaj blog rowerowy

krzara

Do Ramsau pobiegać na nartach.

  • Aktywność Narciarstwo
Poniedziałek, 10 lutego 2014 | dodano: 18.02.2014

.
Bieg Tartu w Estonii odwołany. Pojechaliśmy potrenować do Austrii.

W Ramsau am Dachstein
Na trasach w Ramsau am Dachstein. 

wpis na stronie Klubu Narciarskiego Ratrak.
.



Jest zima, jest morsowanie.

  • Aktywność Pływanie
Niedziela, 26 stycznia 2014 | dodano: 26.01.2014

.
Wreszcie konkretne znaki zimy. Minus 7-8 stopni i 10 cm lodowej tafli. Wykuta przerębla kusi. Jak co tydzień w niedzielę, dokładnie w południe częstochowskie morsy zażywają błogiej a na pewno rześkiej kąpieli. Stadko tak się rozrosło, że trzeba kuć coraz większą wannę. Tym razem jako rozgrzewkę potraktowałem bieg z domu na morsowisko. To tylko 8 km. W sam raz by nabrać ochoty na ochłodę. Gdy docieram na plażę przeszło trzydzieści foczek i morsów okupuje wannę.  Incognito dołączam do nich. 

Incognito na morsowanie
Morsowanie

Morsowanie



Ciekawość to pierwszy stopień do Olsztyna

Niedziela, 19 stycznia 2014 | dodano: 19.01.2014

.
Temperatura odczuwalna poniżej zera. Najlepiej sprawdzić to podczas robienia zdjęć gdy rękawiczki w kieszeni.
Ale jak tu nie poddać się tej bolącej próbie gdy widzisz jurajskie cudeńka. Dzisiaj do castingu wybraliśmy skałki należące do Gór Towarnych pod Olsztynem.
Skałki Gór Towarnych
Skałki Gór Towarnych 

Skałki jurajskie
z liśćmi
Z kotkami męskimi
z kotkami męskimi

Z dziką różą
z owocami
Zamek Olsztyński tonie we mgle
Zamek Olsztyński tonie we mgle

Tu kierowaliśmy się na gorące co nieco. Jechaliśmy z anwi do Olsztyna ciekawi czy po remoncie nasz ulubiony bar Belfast będzie otwarty. Tak! Przywitał nas gorącą grochówą.



7 Festiwal Spełnionych Marzeń - pierwsze koty za płoty.

  • Aktywność Nordic Walking
Sobota, 18 stycznia 2014 | dodano: 19.01.2014

.
Jak będzie w tym roku? W ubiegłym, 34 razy stawałem na linii startu. Każdy start niósł ze sobą porcję stresu, adrenaliny, potu. Były skurcze, kolki, kontuzje. Jednak wszystko wcześniej czy później mijało. Na dłużej pozostawała radość z wykręcenia dobrego wyniku a zwłaszcza jakiejś życiówki. Marzeniem jest zawsze to aby nie powiedzieć ostatniego słowa. Czy mam podstawy dalej marzyć?
.
Dzisiejszym startem w Mysłowicach rozpoczynam tegoroczną sportową zabawę. Dystans 10 kilometrów w Nordic Walking.

Mysłowice - 7 Festiwal Spełnionych Marzeń
50 m do mety. Biegacze mieli do pokonania 15 km.

Na starcie starzy znajomi więc wynik powie gdzie się znajduję z formą, kto mi dołożył a komu nie dałem się. Piękna, w większości leśna, pofałdowana trasa z licznymi podejściami umila zmagania. Rześka, daleka od zimowej pogoda wprowadza w dobry humor. To nic, że sporo błotka. Stuptuty chronią nogi. Przez 3/4 trasy utrzymuję 8 miejsce napierając w towarzystwie najlepszej zawodniczki Oli. Na 7 kilometrze konkretna górka i Ola wyprzedza. Jest dzisiaj bardzo mocna. Skończy na 6 miejscu. Teraz przychodzi mi bronić się przed wyprzedzającym mnie kijarzem z Krakowa. Przez dwa kilometry tasujemy się a nasza walka daje bezpieczny dystans od kolejnych zawodników za plecami. Generalnie nie było źle jednak trochę brakło mocy na końcówce. Ląduję na 10 miejscu. Na pocieszenie drugie miejsce w kategorii Weteran (powyżej 60 lat). A wszystko ze średnią prędkością 8,99 km/h

Dystans: 10 km
kat: Weteran (powyżej 60)
Miejsce w open: 10 na 68
Miejsce w kat: 2 na 9
czas 1:06:14 



Podobnie zakręceni.

Niedziela, 12 stycznia 2014 | dodano: 12.01.2014

.
Ala i Leszek mieszkają pod Częstochową. Zafascynowali mnie swoją pasją do turystyki rowerowej. Zaczęli dopiero na emeryturze ale za to od razu z górnego C. Miesiąc rowerami po Turcji i Bułgarii. 
opis wyprawy
Z Alą i Leszkiem

Przeczytałem opis ich wyprawy od dechy do dechy. Podziwiam. Nie mogłem sobie odmówić przyjęcia zaproszenia na pogaduchy.
Miała być tylko herbatka ale gospodarze ugościli czym chata bogata tym rada. 
BS ci to sprawił. 
A to wpis.anwi



Z Orszakiem Trzech Króli

Poniedziałek, 6 stycznia 2014 | dodano: 06.01.2014

.
A może by tak dołączyć do jakiegoś orszaku Trzech Króli?
Wybór pada na oddalony o 40 km Działoszyn. Idealna odległość na rowerek, do tego cudna, słoneczna pogoda.
Orszak rusza w południe po mszy celebrowanej przez arcybiskupa seniora Stanisława Nowaka w kościele pw. Św. Marii Magdaleny.
anwi robimy na zmianę w orszaku raz za aniołka, raz za diabełka prowadząc rowerki i cykając zdjęcia. 
Koronowanym głowom wybacza się.
Orszak Trzech Króli - Kacper
Spod kościoła rusza Orszak Trzech Króli - Kacper ze swoją obstawą. 

Orszak Trzech Króli - Melchior
Melchior w asyście młodzieży.  

Orszak Trzech Króli - Baltazar
Baltazar na czele licznej grupy pań.

Orszak Trzech Króli - orkiestra
Przygrywa górnicza orkiestra  
Orszak Trzech Króli - Św. Rodzina
Św. Rodzina w otoczeniu duchowieństwa
Orszak Trzech Króli - scena
Mobilną sceną, na której prezentowane są misteria jest adoptowana, ogromna przyczepa ciągnięta przez rolniczy ciągnik. 

Scena z Orszaku Trzech Króli w Działoszynie
Główni bohaterowie Orszaku. 

Słońce nie żałowało uczestnikom orszaku swoich promyków podczas dwugodzinnego przemarszu ulicami Działoszyna.
Hojni byli też liczni, miejscowi sponsorzy, dzięki którym zorganizowano dla wszystkich na placu kościelnym suty, gorący posiłek i wypieki. Działoszyn po raz drugi organizował Orszak Trzech Króli. Kawał dobrej roboty. 



Las pod Apolonką - 1940 r

Niedziela, 5 stycznia 2014 | dodano: 05.01.2014

.
Tu hitlerowcy w 1940 roku, w trzech miejscach, w czterech egzekucjach rozstrzelali 47 osób w tym dwie z mojej rodziny. Bracia Marian i Stanisław Muszyńscy byli harcerzami i uczniami szkoły handlowej w Częstochowie.
Miejsca egzekucji leżą w świerkowym lesie, w odległości kilkuset metrów od siebie, po lewej stronie drogi Janów - Lelów przed wsią Apolonka.
Apolonka - miejsce straceń
Tablica informacyjna z nazwiskami rozstrzelanych.
Las pod Apolonką - miejsce egzekucji 4 lipca i 25 września 1940 r

  
Las pod Apolonką - miejsce egzekucji 4 lipca i 25 września 1940 r
Miejsce egzekucji 4 lipca i 25 września 1940 r


Las pod Apolonką - miejsce egzekucji 3 lipca 1940 r

Las pod Apolonką - miejsce straceń
Miejsce egzekucji 3 lipca 1940 r.

Las pod Apolonką - miejsce straceń


Las pod Apolonką - miejsce egzekucji 13 sierpnia 1940 r
Miejsce egzekucji 13 sierpnia 1940 r.

------------------

Leśna droga prowadzi do miejscowości Dziadówki a tu kapitalne miejsce na popas przy leśniczówce.

Dziadówki za Janowem
Dziadówki koło Janowa

W drodze powrotnej pyszny, węgierski kociołek z Lubuskim, pienistym izotonikiem u Rumcajsa w Złotym Potoku.



2014 witam pod zamkiem w Bobolicach

Wtorek, 31 grudnia 2013 | dodano: 02.01.2014

Sylwester 2013
Sylwester 2013 © krzara
.
Egipskie ciemności, żywej duszy wokoło, ujadanie psów w oddali. Pełne oblodzenie.
Za godzinę północ. Stary Rok odchodzi, za chwilę zacznie się panowanie Nowego a tu żadnych huków, żadnych fajerwerków na zamkach.
Gęsiego, trzymając się wąskiego, szutrowego pobocza wzdłuż asfaltowej, w lodowej polewie drogi udaje nam się z Iwonką i Jackiem dotrzeć "z buta" spod zamku w Mirowie pod zamknięte bramy zamku w Bobolicach. Gród Laseckich, który w dzień wabi każdego bielą jurajskiego kamienia i potęgą rekonstrukcji zamarł tej nocy i kryje się w ciemnościach. Cisza. Za dziesięć dwunasta.
Po małym z piersiówki (tarninówka) i zniesmaczeni trąbimy na odwrót. Kancierta nie budiet. W sukurs spodziewanie przychodzi nam jednak z przeciwka oddział kilkunastu młodych stacjonujący w podgrodziu, uzbrojonych w liczne sowietskoje szampanskoje. Nadają na tej samej fali. Hasło i odzew zgadzają się. Dołączamy i namawiamy do wspólnego szturmu. Podobnie rozczarowani  ale i podobnie zdeterminowani nie dają za wygraną. Fortelem pokonujemy ogrodzenie i nie bez trudu podchodzimy pod mury zamku. Chcemy by były dziś dla nas w tej ważnej, historycznej chwili miłą scenografią noworocznych życzeń, toastów i całusów. 

Sylwek pod murami zamku w Bobolicach
Sylwek pod murami zamku w Bobolicach © krzara Z Sylwestrowego wypadu
Z Sylwestrowego wypadu © krzara

Rowerowa Braci, życzymy Wam ogromu pięknych doznań w 2014 wynikających z faktu miłości do roweru. Niech ta miłość przynosi Wam poznanie świata, poznanie nowych ludzi, niech wiedzie tych co mają sportowe ciągotki ku coraz lepszym wynikom a tych co takowych nie mają ku radości wszelakiej, równie cennej.

Nowy Rok za dnia.
--------------
Pieszo po okolicach Mirowa i Bobolic

Zamek w Mirowie
Zamek w Mirowie © krzara Wzdłuż Grzędy Mirowsko-Bobolickiej. W dali zamek w Mirowie.
Wzdłuż Grzędy Mirowsko-Bobolickiej. W dali zamek w Mirowie. © krzara Pod Jaskinią Stajnia na Grzędzie Mirowsko-Bobolickiej
Pod Jaskinią Stajnia na Grzędzie Mirowsko-Bobolickiej © krzara Do zamku w Bobolicach
Do zamku w Bobolicach © krzara



Święta Bożego Narodzenia 2013

Czwartek, 26 grudnia 2013 | dodano: 26.12.2013

.

.W stajeneczce
W stajeneczce © krzara

.

Wszystkim Bikestatsowiczom życzę wszelkich łask Dzieciątka Bożego.

.

Dzisiaj Góry Towarnie.

Góry Towarnie
Góry Towarnie © krzara

PS.

To nie jest zdjęcie archiwalne Jury ale robione dzisiaj 26 grudnia przy dziesiątce na plusie.



Nieznaleziona jaskinia, zamknięty nasz bar, fatalne bum.

Niedziela, 1 grudnia 2013 | dodano: 01.12.2013

.
Jak widać zdarzają się pechowe wycieczki. Jeśli jednak na koniec wychodzimy na plus to perspektywa kolejnej wycieczki nie oddala się.
Stosując moją ulubioną stymulację pozytywną, która zagłusza minusy powiem, że pogoda jak na pierwszy dzień grudnia - cukierek. Towarzystwo anwi jak zawsze - przemiłe. Sokole Góry - przebogate i ciągle nieodkryte nie tylko przed nami. Dotleniony, zrelaksowany, z nowymi, jurajskimi wrażeniami i siniakami wracam do remontu w domu. Łapki i kolanka parę dni będą przypominać dzisiejszy wypad. Siniaki ustąpią, bar wyremontują a i jaskinię da się namierzyć.


Kościół w Olsztynie.


Zamek w Olsztynie

PS
A to moja soplówka bukowa. Jadalny grzyb pod ścisłą ochroną. Wyraźnie kremowa a więc starsza od tej co znalazła anwi


A to moja huba wielka (ok 50 cm)