Czerwiec, 2016
Dystans całkowity: | 506.00 km (w terenie 61.00 km; 12.06%) |
Czas w ruchu: | b.d. |
Średnia prędkość: | b.d. |
Liczba aktywności: | 6 |
Średnio na aktywność: | 84.33 km |
Więcej statystyk |
Pustynny trening
-
DST
71.00km
-
Teren
15.00km
-
Aktywność Jazda na rowerze
.
Piachy, strome podejścia i upał będą wizytówką niedzielnych zawodów - 4 etapu Jurajskiego Pucharu Nordic Walking na Pustyni Siedleckiej. Dzisiaj próbowałem oswoić się z tymi atrakcjami.
Trening na Pustyni Siedleckiej © krzara
Pustynia Siedlecka © krzara
Na kijach po Pustyni Siedleckiej © krzara
Żywe piwo po secie
-
DST
120.00km
-
Aktywność Jazda na rowerze
.
Wyruszam przetestować ranny start Multi Orbity z jednym stu kilometrowym kółeczkiem.
7:00 przy Folwarku Kamyk © krzara
Jedyna fotka z trasy (2 minuty w plecy)
Nielotnisko na przecięciu gierkówki w Kościelcu © krzara
Po 3 godzinach i ... minutach zamykam kółeczko orbity na kochanym Black'u. Oj, chyba na nim pojadę. Na Folwarku wszyscy pracownicy w gotowości bojowej bo za godzinę otwarcie. Sam szef Zdzisław Bartelak dogląda każdy domek. Tu się gotuje i piecze, a tu wędzi, tu szypułkuje truskawki do deserów a tu szykuje kawę. Tam nalano mi żywego piwa (boski izotonik) a tam ... (nie jestem w stanie wszystkiego wypatrzeć i wymienić). Ku mojej wielkiej radości mam i ja swoje pięć minut na rozmowę z Panem Zdzisławem. Jest uśmiech na jego twarzy i ciepłe słowa pod adresem orbitowiczów. Serdecznie zaprasza. Jeszcze jedna korzyść z dzisiejszego testu to spotkanie z Pawłem - pracownikiem Folwarku oddelegowanym razem z Sylwią do obsługi Multi Orbity. Paweł, dzięki za boskie, żywe piwko i dobre wieści dla orbitowiczów czyli to, że na Folwarku działa już Wifi i to, że obok biura orbity montowane jest pomieszczenie z umywalkami. Tego nam potrzeba!
Przyjeżdżają na Folwark pierwsi goście. Wjeżdżają i rowerzyści. Jak nie zagadać z nimi o orbicie. Przekazuję informacje z pierwszej ręki. Czy będą śledzić temat? A może kiedyś razem pokręcą?
Poznajemy się na Folwarku Kamyk © krzara
Na odjezdne
Pamiątka z Folwarku Kamyk - 2016 © krzara
Tam gdzie Kocinka wpada do Liswarty
-
DST
76.00km
-
Teren
25.00km
-
Aktywność Jazda na rowerze
.
Zakole Kocinki między Kuźnicą a Trzebcą © krzara
Trzebca - tu Kocinka wpada do Liswarty © krzara
Wracaj albo brodem na Liswarcie między Nową Wsią a Borową © krzara
VI Jurajski Puchar Nordic Walking - 3 etap w Iwanowicach Dużych
-
DST
75.00km
-
Aktywność Jazda na rowerze
.
Po dwóch etapach (Olsztyn i Złoty Potok) zajmuję 12 miejsce w open mężczyzn. Marzy się pierwsza dziesiątka. Podstawowy warunek zaliczyć wszystkie sześć etapów. Ale tak zrobi wielu więc decydować będą miejsca zajęte na poszczególnych etapach.
Wygra niepokonany Grzesiek Dors (Nr 104)
Kategoria M59+ moja i awans na 8 miejsce w open mężczyzn po 3 etapach.
Black poznaje pętlę Multi Orbity
-
DST
122.00km
-
Aktywność Jazda na rowerze
.
Temat Multi Orbita 2016
Wieża widokowa na Folwarku Kamyk (2016) © krzara
Jurajski Rajd Rowerowy Lekarzy
-
DST
42.00km
-
Teren
21.00km
-
Aktywność Jazda na rowerze
.
Uczestnicy corocznego, Jurajskiego Rowerowego Rajdu Lekarzy mieli do wyboru dwie trasy: 20 km lub 50 km.
Każdy kilometr Jury zachwyca więc ważne było nie tyle nabijanie kilometrów co upajanie się jej urokami. Jak nie pokochać wkurzających piachów, wymagających kamienistych podjazdów i zjazdów, chaszczowania po zarośniętych leśnych ścieżkach, wypatrywania nie najlepiej oznakowanych szlaków. Pokonując te i inne trudności na rajdzie wchodzimy do świata cudownych wapiennych ostańców, zamków jurajskich, jaskiń, źródełek. Tylko czas ogranicza nam jurobranie. Ale za rok tu wrócimy bo dla nas kochać Jurę to znaczy czuć ją oczami, nogami, siodełkiem i silniejszym biciem serca.
Jurajski Rajd Rowerowy Lekarzy 2016 © krzara
Grupa wyruszająca na trasę 50 km © krzara
Nad zalewem w Siamoszycach © krzara
Przy Sanktuarium NMP w Skarżycach © krzara
Serwis pod zamkiem w Morsku © krzara
Zamek Morsko © krzara
Humory dopisują © krzara
"Kochane" jurajskie piachy © krzara
Wolna amerykanka przez piachy © krzara
Skały Rzędkowickie - pod Lehworem © krzara
Schodzimy z Okiennika Rzędkowickiego © krzara
Zejście z Okiennika Rzędkowickiego © krzara
Kochani, byliście wielcy!