Wrzesień, 2014
Dystans całkowity: | 232.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | b.d. |
Średnia prędkość: | b.d. |
Liczba aktywności: | 4 |
Średnio na aktywność: | 58.00 km |
Więcej statystyk |
Skały Kroczyckie (cz.3) - Góra Łysak
-
DST
75.00km
-
Sprzęt DEMA Deor (skradziony w 2013)
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kolejny, trzeci wypad do Skałek Kroczyckich. Na poprzednich poznawaliśmy razem z anwi Górę Popielową i Górę Słupsko. Teraz chcemy rozpracować Górę Łysak z licznymi skałkami. Najważniejsza i największa skała to skała Jastrzębnik. Nazwa pochodzi od zamieszkującej na niej ongiś dużej populacji jastrzębi. Pod skałą poznajemy trójkę wspinaczy z Warszawy. Gdy my będziemy zwiedzać Górę Łysak oni powalczą z wybranymi drogami wspinaczkowymi a jest ich kilkanaście na Jastrzębniku.
Z warszawskimi wspinaczami skałkowymi pod Jastrzębnikiem © krzara
Skała Jastrzębnik na Łysaku w Skałach Kroczyckich © krzara
Skały Góry Łysak © krzara
Uroki Jury © krzara
Schronisko w skałkach Łysaka © krzara
Schronisko w skałkach Łysaka © krzara
Skała Wieżyca na Górze Łysak © krzara
Uroki Jury © krzara
Szlakami: pomarańczowym, zielonym i niebieskim obchodzimy Górę Łysak i po kilku godzinach ponownie znajdujemy się pod Jastrzębnikiem. Warszawiacy cieszą się zdobyciem nowych dróg. My pełni nowych wrażeń.
Skała Jastrzębnik w Skałach Kroczyckich © krzara
Skały Kroczyckie (cz.2) - Góra Słupsko
-
DST
70.00km
-
Sprzęt DEMA Deor (skradziony w 2013)
-
Aktywność Jazda na rowerze
Jedziemy obejrzeć miejsce gdzie rozlokowane było jedno z największych grodzisk na Jurze. To miejsce to wierzchołek Góry Słupsko, który tworzy ogrojec skalny (rodzaj dziedzińca ogrodzonego z trzech stron skałami).
Góra Słupsko - ogrojec skalny © krzara
Na górę dostajemy się zielonym szlakiem pieszym, który wprowadza nas poprzez bramę skalną do ogrojca.
Góra Słupsko - brama skalna © krzara
Liczne znaleziska archeologiczne świadczą o tym, że w grodzisku tym wyrabiano przedmioty z krzemienia i naczynia ceramiczne.
W skałkach szukamy otworu jaskini częściowo zapadniętej. Znajdujemy dwa ciekawe otwory. Może mają związek z szukaną jaskinią.
Na Górze Słupsko - otwór jaskini? © krzara
wpis anwi
IV Jurajski Puchar NW - 6 runda w Mysłowie.
-
DST
75.00km
-
Sprzęt DEMA Deor (skradziony w 2013)
-
Aktywność Jazda na rowerze
Na dobry wynik w tegorocznym pucharze (8 edycji) nie ma szans. Wypadły mi cztery edycje z powodu złamanej nogi.
Pozostaje gonić czołówkę i cieszyć się z każdego startu.
Dzisiaj było do pokonania 6 km (dwie pętle).
Poszło przyzwoicie.
Open - 15 na 70
Kat M59+ - 1 na 9
czas - 43:27
Przesunąłem się z 33 miejsca na 28 wśród panów i prowadzę w kategorii.
W roli tygrysa-komentatora
-
Aktywność Bieganie
„Dziękuję, dziękuję z głębi mojego pręgowanego serca”.
„Bałem się, że aż paski mi się trzęsły”
„Byłem bardzo odpowiedzialny. Odpowiadałem za to żebyście się dobrze bawili”
Alexander Milne - cytaty Tygryska z Chatki Puchatka
Z Marcinem - prezesem Zabieganych Częstochowa
To było wspaniałe, niesamowite uczucie wbryknąć w niedzielną, rodzinną
imprezę sportową Bieg Rodzinny Zabieganych, do tego zdominowaną przez dzieciaki. Poczuć ją
łapami, oczami, uszami i ustami tygrysa-komentatora.
To to, co tygrysy lubią najbardziej.
Bieg Rodzinny Zabieganych zapisze się w mojej pamięci jako przykład niesamowitych możliwości zarówno
po stronie organizatorów (trafny pomysł, rzetelna realizacja) jak
i uczestników (wspaniała frekwencja rodzin, niesamowita
wola walki dzieciaków, młodzieży i dorosłych). Słowa rodzina i bieg odmieniane były w ten słoneczny dzień przez wszystkie przypadki, podczas
całej imprezy. I chyba o to nam Zabieganym chodziło. Z racji roli w
jaką zupełnie przypadkiem mnie wrobiono (Reniu wielkie dzięki za
skórę tygryska, która ułatwiła mi rolę komentatora i kontakt z
dzieciakami) czułem dynamikę imprezy i reakcje zarówno uczestników
jak i widzów. Królował uśmiech i rywalizacja. Na każdym kroku wyczuwało się rodzinną atmosferę.
Tata i mama zadbali o rejestrację w biurze zawodów, sportowo
ubrali, przypięli numer startowy, przygotowali do startu, wspierali,
dopingowali, niejednokrotnie sami również biegali. Wystarczy
przejrzeć galerie zdjęć z biegów. Twarze dzieciaków podczas
startów i biegów mówią wszystko. Skoncentrowanie, zawziętość,
energia, wysiłek, rywalizacja, walka do ostatniego metra. Dla
większości był to pierwszy start w życiu. Jakże udany! Przedszkolaki,
uczniowie podstawówek, gimnazjów biegają i to biegają świetnie.
Na starcie każdego z biegów (100m, 300m, 700m, 1200m) stawało po
kilkudziesięciu uczestników. Było co oglądać, było kogo
dopingować. Dorośli powyżej 13 lat walczyli na dystansie 3000m.
Był też Nordic Walking. Rozpiętość wiekowa od bobasa do dziadka
aż 70 lat! Fotki, medale, woda, małe co nieco dla brzuszka, no i nagrody dla najlepszych, i dla
szczęśliwców.
W rączki dzieciaków trafiły piłki i samochodziki (zdalnie sterowane!). Brawa, wielkie brawa dla wszystkich uczestników, rodzin, opiekunów.
Bieg przedszkolaka - 100m
Bieg III i IV klas - 700m
Bieg dorosłych - 3km
Z dzieciakami po Biegu Rodzinnym Zabieganych
City Cross Częstochowa
-
DST
12.00km
-
Sprzęt DEMA Deor (skradziony w 2013)
-
Aktywność Jazda na rowerze
Trzystu uczestników walczyło na 7 kilometrowej trasie (4 pętle) crossu. Do pokonania przeszkody z wrakami samochodów, przeszkody z oponami, samochód MPK oraz tysiące schodów stadionu żużlowego i usytuowanej obok hali sportowej.
Wraki 4 samochodów
Samochód MPK
i wygrałem Kat. M60
Miejsce w open - 106