krzara prowadzi tutaj blog rowerowy

krzara

Wpisy archiwalne w miesiącu

Sierpień, 2012

Dystans całkowity:648.00 km (w terenie 180.00 km; 27.78%)
Czas w ruchu:b.d.
Średnia prędkość:b.d.
Liczba aktywności:7
Średnio na aktywność:92.57 km
Więcej statystyk

VII Piotrkowska Pielgrzymka Rowerowa na Jasną Górę

Sobota, 25 sierpnia 2012 | dodano: 26.08.2012

.
Wycieczka? Bardzo chciałbym aby tak nie było.
Ale to mój pierwszy raz i pewnie dla mnie świeckość będzie dominować. Nigdy nie byłem na żadnej pielgrzymce. Do pielgrzymowania trzeba dorosnąć. Czuć, przeżywać i współtworzyć klimat pielgrzymki w każdej jej minucie to przychodzi z czasem.



Idę na łatwiznę. Aż głupio się przyznać ale do Piotrkowa docieram pociągiem.


Zbiórka przed kościołem akademickim



Pielgrzymka rozpoczyna się mszą św. o 8:00


Obraz Matki Boskiej Śnieżnej w kościele Panien Dominikanek w Piotrkowie Trybunalskim


Nasza I grupa.



Były 3 grupy po ok. 25 osób jadące w odstępach kilku minutowych.


Kamieńsk - postój pod pomnikiem Tadeusza Kościuszki.


Jeden z trzech wozów towarzyszących.

Ostatni postój w Rędzinach na obrzeżach Częstochowy. Tu grupy łączą się i od tej pory będą prowadzone przez wóz policyjny.


Pogawędka z młodymi, zapalonymi rowerzystami - Damianem z przyjaciółmi.
Zapraszam za rok na Mini Orbitę.


Wjeżdżamy w Aleje Najświętszej Marii Panny.


Coraz bliżej celu.


Witają i pozdrawiają nas.


Dotarłam! Jak zawsze uśmiechnięta Tymoteuszka - ona temu winna.


Kamil, pasjonat kowalstwa towarzyszył mi na całej 90 km trasie pielgrzymki.


Wspomniani nowi znajomi czyli paczka Damiana.


A to już wszyscy u stóp Jej tronu w przeddzień odpustu na Jasnej Górze.

Grupa udaje się na miejsce biwakowe. Jutro drugi dzień pielgrzymki. Ja odprowadzę ich i wrócę na kolację do ciepłego, wygodnego domu.


Fajnie razem pedałować. Super. Podziwiam.


Tu przy szkole rozbiją swoje namioty.

Dzwonię do anwi, która akurat dojeżdża do Czewki po wycieczce z KKTA.
Jest szansa na miłe, trójstronne, bikestats'owe spotkanie


z anwi i Tymoteuszką.

Dzień spędzony wyjątkowo. Nie miałem nigdy takich doświadczeń. Nie rozczarowałem się mimo wielu wątpliwości różnej natury przed wyjazdem i dużej dozy krytycyzmu. Był i pozostanie jakiś rodzaj satysfakcji, radości, spełnienia. Wiem, że ze mnie pseudo pielgrzym. Nie zaznałem w najmniejszym stopniu trudów, niewygód, uciążliwości noclegów pielgrzymów itd. Odłączyłem od grupy wieczorem. Przed nimi ten najważniejszy program pielgrzymki: msze, czuwania, modlitwy. Może kiedyś i to przeżyję. A chciałbym.



Rowerem po "Zielonym Wierzchołku Śląska" - Gmina Popów i Gmina Opatów

Niedziela, 19 sierpnia 2012 | dodano: 22.08.2012

.
(wpis do uzupełnienia)


Zawady - wisząca kładka nad Liswartą.


Rębielice Królewskie (Górnik) - kamieniołom wapienia.




Wiatraki na Górze Opatowskiej.


Góra Opatowska.



W poszukiwaniu skrótów.

Sobota, 18 sierpnia 2012 | dodano: 20.08.2012

.
.
Dzisiejsze zadanie to objechać całą proponowaną trasę wycieczki Bartexu, zmierzyć jej długość oraz wyszukać i sprawdzić parę skrótów. Od anwi dostaję dwie mapy gminy Starcza i gminy Poraj.

Ciekawostki z trasy:


Można na świeżym powietrzu (Leśna klasa w Starczy) zamiast w murach.

W Starczy miła rozmowa z Piotrkiem. Pytam o najkrótszą drogę przez las do Czarnego Lasu. Piotrek ma 22 lata, mieszka w Starczy i jest we władzach gminy. Zaprasza na zakończenie sezonu rowerowego z krótką grupową przejażdżką i ogniskiem. Piotrze jeśli nie będzie to kolidować z moimi wyjazdami to melduję się.


Można w parku (Czarny Las) zamiast w USC.


Można na taborisku (Zalew Porajski) zamiast pojedyńczo.


Można skromnie (Huta Stara A - kaplica p.w. św. Marii Magdaleny) zamiast na siłę z przepychem.

PS
Trasa wycieczki Bartexu skrócona do 70 km.



Mój Dzień Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny.

Środa, 15 sierpnia 2012 | dodano: 16.08.2012

.
.
Jedno z najważniejszych świąt maryjnych w Kościele katolickim na Jasnej Górze obchodzone jest w sposób szczególny.
Na uroczystość Wniebowzięcia ze wszystkich zakątków Polski wędrują piesze pielgrzymki.

Według statystyk od 1 do 15 sierpnia do Częstochowy dotarły 54 piesze pielgrzymki, w których szło ponad 80 tys. osób.


Zapowiadał się przyjemny dzień bez deszczu. Tradycyjnie w tym świątecznym dniu chciałbym stawić się rowerkiem na nabożeństwo pod szczytem Jasnej Góry o 19:00.
Ale to dopiero wieczorem. Natomiast cały dzień zaplanowałem na wytyczanie trasy wycieczki rowerowej firmy Bartex. Tak jak w ubiegłym roku pomaga mi w tym anwi.
Startujemy spod siedziby firmy na Sabinowie (dzielnica Częstochowy).


Jedziemy na południe przez Starczę do Czarnego Lasu. Po drodze:


Kościół mariawicki. pw. Matki Boskiej Nieustającej Pomocy w Starczy.
Kościół Starokatolicki Mariawitów


Pałac Zieglerów w Czarnym Lesie


Od strony stawu.



Z Czarnego Lasu kierujemy się na wschód przez Siedlec nad Zalew w Poraju.


Docieramy nad zalew. W głębi Ptasia Wyspa.


Mostek przy Zalewie Porajskim.

Jedziemy wałem wzdłuż zalewu do miejscowości Masłońskie.

Czas przekąsić coś ciepłego. Proponuję:


Zagroda Maciejówka. Specjalność - pierogi.


W towarzystwie klanu Gryglów. Czekając na pierogi.


Można i tak.

Dalej szlakiem Agrozagród.


Ostrów - Kozia Zagroda. Specjalność - wyroby z koziego mleka.



Pod elektrycznym pastuchem.


Siostrzeniec przed Przybynowem - do Agrozagrody "U strusia"


Żyją 60 lat. Na ubój idą roczniaki.


Pisany.

Teraz jedziemy lasami do Przybynowa gdzie zajrzymy do kolejnego Agrogospodarstwa "Pod Skałką". A w nim:


"Mini Skansen" - chata jurajska z XIX wieku.




Kuźnia.


Zwierzyniec. Można karmić i głaskać.

Czas wracać. Do wykręcenia pozostało 25 km.
Dołożyliśmy jeszcze sześć bo zgubiłem mapę i trochę pobłądziliśmy. Pod szczyt Jasnogórski docieram na zakończenie mszy. W zamian zostaję na uroczystym Apelu Jasnogórskim uświetniającym Dzień Wojska Polskiego. Defilują pododdziały jednostek wojskowych z okolicy, strzelają salwy armatnie a na koniec pokaz ogni sztucznych. Patriotycznie.


Pod szczytem, przed apelem Jasnogórskim.



II Jurajski Puchar Nordic Walking - V runda w Masłońskich

Niedziela, 12 sierpnia 2012 | dodano: 12.08.2012

12 miejsce w open
2 miejsce w kat.M59+

dystans - 5 km (po lasach - płasko)



Pozostały jeszcze 2 rundy. Walczę o pudło w kat. M 59+ i o pierwszą dziesiątkę w menach.

PS (trochę odkręciłem kmów bo spodobała mi się akurat dzisiaj w dniu rozpoczęcia kolejnej siątki liczba 61)



Od dzisiaj kategoria M60

Sobota, 11 sierpnia 2012 | dodano: 11.08.2012

Bo to raz dokręcałem kilka czy kilkanaście? Dzisiaj odwrotnie ujmuję kilkanaście. Na tym liczniku pojawiające się kolejne siątki nie cieszą.
------

Anwi przyjmuje zaproszenie na przyjęcie urodzinowe do Sygontki.
Podadzą wędzone pstrągi. Z domu zabieram chleb i ogórki. Po drodze ...


uzupełniam nerkę o dwa browce.



Prezent urodzinowy (skuwacz łańcucha) od razu w użyciu.


Na przyjęciu urodzinowym. Cholera, jaki człowiek stary!


Trudno krzara, musisz się z tym pogodzić i kręcić dalej.



Na Borki Wielkie z przyjaciółmi Krzycha.

Sobota, 4 sierpnia 2012 | dodano: 05.08.2012

Dwudziestu paru przyjaciół Krzycha z KKTA, animatora pieszych i rowerowych wycieczek stawia się o 9:30 pod kościołem w Blachowni na 80 kilometrową wycieczkę.
mapka wycieczki
Coś zwiedzimy, coś uwiecznimy, coś wykręcimy, coś powspominamy.
Docelowo do klasztoru w Borkach Wielkich. Dla mnie wiele miejsc po drodze jest nowych. Wreszcie ktoś palcem mi pokazał, że tu i tu jest to a tam i tam jest tamto.
Nie dość, że pokazał to jeszcze nazwał i coś o tym opowiedział. Po to jadę bo sam często wiele rzeczy nie zauważam albo podziwiam nie wiedząc co.

Grupa zbiera się a ja tymczasem namierzam trzy kamienne mozaiki przed wejściem do kościoła.


Po prawej oczywista oczywistość. herb Blachowni. Litera "B", w górnym polu sylwetka fabryki, w dolnym łódka.


Po lewej? Domyślam się, że litera "A" symbolizuje patrona parafii św. Michała Archanioła.


Centralnie? Zastanawiam się co autor chciał powiedzieć. Ptak z rozpostartymi skrzydłami i ... poddaję się, trzeba sięgnąć po podpowiedź.

Planowo ruszamy. Znowu Krzyśkowi dopisuje pogoda.


Wzdłuż Liswarty przez Stasiowe.


Odkrywkowa kopalnia gliny klinkierowej(wypala się na czerwono) w Panoszowie. Największe złoża w Europie. Dostawca surowca do cegielni Patoka.





Klasycystyczny Pałac w Wędzinie


Pod zamkniętym pałacem w Wędzinie - pałac w rękach prywatnych. Podobno za rok w innej scenerii.




Borki Wielkie
- na pierwszym planie kościół drewniany pełniący obecnie rolę kaplicy cmentarnej
- na drugim planie klasztor Franciszkanów.


"Zesłanie Ducha Świętego". Dzieło z pracowni Wita Stwosza w lewej nawie klasztoru w Borkach Wielkich.






Powrót do domu a tu obok mojego bloku rozpoczyna się

parada orkiestry dętej. Jest na co popatrzeć.