Październik, 2013
Dystans całkowity: | 78.00 km (w terenie 12.00 km; 15.38%) |
Czas w ruchu: | b.d. |
Średnia prędkość: | b.d. |
Liczba aktywności: | 4 |
Średnio na aktywność: | 19.50 km |
Więcej statystyk |
Ukradli mi rower.
-
DST
10.00km
-
Sprzęt DEMA Deor (skradziony w 2013)
-
Aktywność Jazda na rowerze
.
17:35 - zapinam stalową linką moją kochaną DEMĘ do stojaka rowerowego przy budynku przychodni. Przyjechałem z nie najlepszymi wynikami: spirometrii i EKG, które zrobiłem po maratonie.
Jestem umówiony z lekarzem na 17:40. Wchodzę do gabinetu wcześniej bo nie ma kolejki. Po piętnastu minutach, ze skierowaniem do poradni pulmonologicznej jestem przy pustym stojaku rowerowym.
Minęło parę godzin od tego czasu a ja nie mogę się jakoś w tym wszystkim odnaleźć.
Z rowerkiem. Zdjęcie zrobione w kwietniu podczas 5 Biegu Częstochowskiego.
Życiówka na 10 km w VII Biegu do Gorących Źródeł w Uniejowie
-
Aktywność Bieganie
.
Pojechałem z myślą wybiegania nowej życiówki na 10 km. Udało się! Od dzisiaj 48:26.
Miejsce w kat M60 - 19 na 55
Mówią, że trzy tygodnie po maratonie, dychy biega się bardzo dobrze. Organizm wraca już do normalności, zapominamy o trudach maratonu a świadomość, że to tylko 10 a nie 42 zachęca do szybszego biegu.
Do tego rewelacyjna pogoda do biegania i liczne towarzystwo Zabieganych.
Zamek Arcybiskupów Gnieźnieńskich z XIV wieku w Uniejowie. Obok płynie Warta.
Start z rynku Uniejowa.
379
Po zawodach prawie trzygodzinny relaks na basenach Term Uniejowskich. Wejściówka w ramach opłaty startowej 30 zł. To też przyciąga biegaczy, których w tym roku było już 1200 i będzie przybywać.
Po farsz na pierogi.
-
DST
42.00km
-
Teren
10.00km
-
Sprzęt DEMA Deor (skradziony w 2013)
-
Aktywność Jazda na rowerze
.
Prawki, podgrzybki, maślaki i hubanki. Starczy na pierogi, marynatę i zupę.
III Puchar Jurajski NW - (8 etap z 8) Częstochowa
-
DST
5.00km
-
Sprzęt DEMA Deor (skradziony w 2013)
-
Aktywność Jazda na rowerze
.
Wreszcie runda finałowa zamykająca osiem miesięcy zmagań.
Tegoroczny III Puchar Jurajski kończymy startem w Częstochowie.
W jesiennej scenerii Lasku Aniołowskiego
Najlepsze osiem pań w klasyfikacji końcowej pucharu.
Sześciu najlepszych panów
Organizatorem i zarazem uczestnikiem pucharu był Grzesiek Dors, świeżo upieczony mistrz świata w nordic walking na 10 km Cross. Instruktor, szkoleniowiec, zawodnik. Perfekcja w działaniu, wspaniała organizacja, pomysłowość, dbałość o każdego uczestnika. Kapitalna technika, moc w nogach i rękach.
Do tego skromność, która nakazała mu jako organizatorowi nie brać siebie i syna Marka pod uwagę w klasyfikacji generalnej całego pucharu.
Zostawił dwa miejsca na pudle dla pozostałych zawodników. Tym samym wskoczyłem na trzecie miejsce jednak wiem, że należało mi się piąte. I to miejsce ciężko wywalczone ośmioma startami cieszyło by mnie bardziej niż przyznane trzecie. No cóż na układy nie ma rady.
Grzesiu, wielkie dzięki za wspaniały maraton, za wytyczanie ciekawych tras, za prawie rodzinny klimat, który tworzyłeś podczas każdej edycji. Gratuluję frekwencji uczestników. Oj wciągnęły mnie te kije.
Mistrzostwa Świata w Nordic Walking - Szklarska Poręba 2013 - a tak niewiele brakowało.
-
DST
21.00km
-
Teren
2.00km
-
Sprzęt DEMA Deor (skradziony w 2013)
-
Aktywność Jazda na rowerze
.
Sobota
Miejsce startu: Polana Jakuszycka
Dystans: 20 km
Czas: 2:32:09
Miejsce w kat. M60: 4
Do tytułu drugiego v-ce mistrza świata na dystansie CROSS 20 km w kat M60 zabrako 3 sek.
A to nasza, częstochowska czwórka. Jacek (w czerwieni) i Iwonka trzy dni śmigali po Izerach na rowerkach. Ja i Kanrad: dzień treningu na kijach, dzień zawodów i dzień na rowerze.
Po dekoracji.
Moje i Konrada
------
.
Niedziela
Rowerowa wycieczka po Górach Izerskich po stronie Czeskiej w okolicach Bedrichowa.
Metą naszego trzydniowego wyjazdu był camping w Harachovie. Pojechaliśmy w ciemno z myślą znalezienia noclegu po stronie czeskiej. Pierwszy napotkany camping tuż za granicą oferował proste ale obszerne i funkcjonalne bungalowy. Do tego atrakcyjna cena - 1400 koron za 4 osoby i 3 doby. Cóż chcieć lepszego.
Tym jeździmy a w tym bytujemy.
Planując niedzielną wycieczkę wygrała propozycja zwiedzania okolic Bedeichowa czyli tras światowego biegu narciarskiego tzw. Jizerskiej Padesatki. Nie ukrywam, że chciałbym aby kiedyś ten rekonesans okazał się przydatny.
Na rowery wyruszamy z centralnego parkingu w Bedrichowie.
Nieopodal stadion, z którego startuje Padesatka.
Wbijamy się w szlak prowadzący ku dwóm konkretnym zbiornikom wodnym.
Nova Louka - schronisko.
Kristianov - muzeum szkła i biżuterii
Tamy zbiornika wodnego w okolicach Bedrichowa.