70 pokolenie cytrynków lata nad bunkrami na wzgórzu Parchowatka k/Żarek
-
DST
90.00km
-
Teren
10.00km
-
Sprzęt DEMA Deor (skradziony w 2013)
-
Aktywność Jazda na rowerze
Należy do długowiecznych. Zawsze siada na kwiatkach ze złożonymi skrzydełkami, pokazując tylko ich zewnętrzną stronę. Spośród motyli należy do długowiecznych bo żyje prawie rok. Łatwo zatem obliczyć, że to już siedemdziesiąte pokolenie cytrynków lata nad rozległymi, pagórkowatymi łąkami kryjącymi żelbetonowe, niemieckie bunkry z II wojny światowej.
Listkowiec cytrynek.
O ileż cenniejsze jest historiobranie gdy można na własne oczy zobaczyć, wręcz dotknąć jej przedmiotów. Dzisiaj przyglądam się kilkunastu różnym bunkrom wchodzącym w skład Niemieckiego Punktu Oporu rozmieszczonego na wzgórzu Parchowatka koło Żarek. Wchodzę do nich, jak żołnierz obserwuję przedpole z wieżyczek i okienek strzelniczych.
Podziwiam trafność wyboru miejsca. Są trudne do wypatrzenia. Świetna z nich widoczność i punkt obstrzału pobliskich dróg. Dzięki mapce odrysowanej z ekranu kompa odnajduję dziewięć z jedenastu
Ringstand 58c - w głębi Sanktuarium Matki Bożej Leśniowskiej w Żarkach.
Kochbunkier - w głębi Sanktuarium
Ringstand 58c
Kochbunkier (z kwadratowym otworem w zadaszeniu) pod Wzgórzem Parchowatka
Regelbau 668 z peryskopem.
Zbiornik na wodę (deszczówkę) 3m x 4m
Ringstand 58c
jego wnętrze.
I tak jak cytrynek buszując po wzgórzu, przemierzając w te i wewte pobliskie pola i łąki z kwitnącymi poziomkami trafiłem na dziewięć z jedenastu wytypowanych obiektów. Dwa odpuściłem bo czułem, że
cierpliwość Iwonki może się skończyć.
Jeszcze tylko polowanie na ostatni okaz.
Jest! I ja mam swojego, jednego z największych i najpiękniejszych polskich motyli.
Paź Królowej.
PS.
Wypada jeszcze wspomnieć o corocznej, strusiowej akcji Polska Biega
Tym razem nad zalewem w Poraju.
Zaliczyłem ją rano o 10:00 przed bunkrami biegiem na 3km w asyście miejscowej drużyny piłki nożnej. Wiadomo piłkarz musi być wybiegany.
i o pogaduszkach na powrocie u przemiłego i zawsze gościnnego Jurka.
Jurku, Twoje nieustające zdrowie.
komentarze
Iwona musi mieć do Ciebie naprawdę anielską cierpliwość ;)