Z gara kuchni żydowskiej
-
DST
112.00km
-
Teren
1.00km
-
Sprzęt DEMA Deor (skradziony w 2013)
-
Aktywność Jazda na rowerze
składniki
2kg ziemniaków
1kg żeberek wieprzowych
2-3 cebule
kostka smalcu
-----
przyprawy
sól, dużo pieprzu
-----
naczynie
garnek emaliowany
-----
sposób przyrządzenia
Ścieramy ziemniaki na tarce, dodajemy pieprzu i soli. Kroimy cebule w kostkę. Porcjujemy żeberka.
Wkładamy do garnka wysmarowanego smalcem warstwami: ziemniaki, żeberka, cebula, ziemniaki, żeberka, cebula, itd...aż do zapełnienia garnka.
Przykrywamy folią aluminiową i wkładamy do pieca (piekarnika) na dwie godziny w temp. 180st.
To najprostszy przepis na ciulim czyli spolszczoną, ziemniaczano-mięsną zapiekankę kuchni żydowskiej. Gdyby tak jeszcze piec ją tradycyjnie siedem godzin w piecu chlebowym opalanym drewnem sosnowym byłby odlot.
Jedziemy z Anwi na gotowca, do Lelowa. Jedliśmy tam w zeszłym roku gęsie pipki i obiecaliśmy sobie zawitać ponownie, skosztować kolejnych, żydowskich potraw.
Wyglądem przypomina bigos ale kapusty tu nie uświadczysz
Niestety nie sprawdziliśmy jak pasują do siebie: ciulim i
Zdecydowanie popitniejsza jest ta tańsza 50%-towa. Co rusz chłopy wpadali i sety szły w ruch.
Ale nie samą tradycją człek żyje więc żegnamy miłą panią Gosię z restauracji Lelowskiej i obiecujemy kolejną wizytę. Tym razem na czulent.
Zabrałem ze sobą kilka folderów naszego Biegu Częstochowskiego. Jeden przyklejam przed piekarnią w której pieczony był nasz ciulim.
Misje wypełnione, wybieramy drogę powrotną przez Przyrów.
On jeszcze tu nie był. Ma dopiero tydzień. Nowy. Nie wie co kapeć, zakleszczony łańcuch, podarte siodełko, wytarte chwyty, zdechły amor, zjechane opony, szwankująca przerzutka...
Sprawia wrażenie lekkiego i szybkiego. Nawet, mimo kół 28" ma dużo z sylwetki górala. Chyba geometria ramy robi takie wrażenie.
Na rynku miły, częstochowski akcent.
Należą się Przyrowianom słowa podzięki. Nie wiedziałem o tym.
PS
Wycieczka rowerowa to jak partia szachów.
Białe to my:
Chęci, zdrowie, siły, pomysły, refleks, mapy, ubranie, jedzenie, sprawny rower, przyjaźń, dobrzy ludzie, kasa...
Czarne to oni:
Kapeć, wietrzycho, deszcz, zimno, zamknięte, choróbsko, kontuzja, defekt, pusty bidon, skurcze, źli ludzie, dziurawa kieszeń, deprecha...
Gramy! I do nas należy pierwszy ruch.
komentarze
Lelów i okolice są bardzo ciekawe a potrawy znane na całym świecie:)
Pozdr.