krzara prowadzi tutaj blog rowerowy

krzara

Wrzucam na luz

Niedziela, 21 marca 2010 | dodano: 21.03.2010

Aspiryna Bayera na noc pomogła. Skurcze ustąpiły. Sięgam po nią profilaktycznie raz w miesiącu jeśli nie wiem co mi jest. Pomaga. Kiedyś na wszystko pomagała mi Eukardina. Podobno wycofali ją bo nie miała żadnych właściwości leczniczych. Mnie zawsze ratowa w różnych dolegliwościach i przypadłościach. Jesli dołożymy do tego magnez MgB6 oto cała moja apteka. Generalnie nie znam się na lekach. Parę lat temu gdy poskręcany skurczami nóg i rąk stawiłem się w przychodni kochana pani doktór zaaplikowała mi przez trzy dni, trzy razy dziennie po dziesięć tabletek magnezu (sic!). Zdębiałem. Podobno byłem całkowicie rozmagnezowany. Czym? Co wtorek i piątek fundowałem sobie blok wysokiego pocenia: dwie godz stadionu, następnie godzinę siłowni i dwie godziny sauny. Od 18:00 do 23:00. Noc po była koszmarem. Nie wiedziałem jak uwolnić się od skurczów. W lato dodatkowo pociło słońce.
Wyczuwając przyjacielskie rady niradhary dzisiaj wrzuciłem na luz.
Żadnych rannych pobódek - wyjazd po obiedzie godz 11:00.
Żadnego ścigania - chyba że z wiatrem.
Żadnego niepewnego posiłku - salseson ozorkowy.
Żadnego świństwa do picia - tylko coca cola do bidonu.
No i trasa mniej ambitna - bo płasko.
Jezioro w Jeziorze bo tam pojechałem razem z anwi, położone wśród lasów miało pokazać nam wszystkie oblicza wmówionej nam wiosny. Nic z tego. Zima ma się tam całkiem dobrze. Jezioro całe skute grubym lodem, żadnego ptactwa. Syberia.



Dojście do pomostów zdradliwe. Przez bagna przerzucone są kładki zrobione z potrójnych, cienkich belek. Na miejsce kontemplacji w sam raz.


autor

A za tydzień niedziela palmowa.




komentarze
fludi
| 21:02 poniedziałek, 22 marca 2010 | linkuj Heh, kuracja wojskowa ciekawa sprawa :D
Ciężko widać to wrzucanie na luz, już myślałem, że dasz sobie spokój z jeżdżeniem przez kilka dni :P
Plany na dwusetkę już mam, jedyne co pozostaje to czekać na więcej czasu i cieplejsze dni, żeby ambitny plan zrealizować...
Kajman
| 07:39 poniedziałek, 22 marca 2010 | linkuj Wiosna będzie jak lody na jeziorach zejdą:)
niradhara
| 05:59 poniedziałek, 22 marca 2010 | linkuj Uderzeniowa dawka magnezu jest już lepsza niż kuracja wojskowa, tzn. trzy razy dziennie lewatywa ;P
Paveu
| 22:27 niedziela, 21 marca 2010 | linkuj Filomag B6 ma lepszą wchłanialność, chociaż i tak zdecydowanie lepiej urozmaicić dietę dodając np. pestki dyni czy inne źródła magnezu (i innych rzeczy przy okazji) niż łykać tablety.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa edyni
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]