krzara prowadzi tutaj blog rowerowy

krzara

VI LO (15) przedostatnie

Poniedziałek, 22 marca 2010 | dodano: 22.03.2010

Pół zardzewiałej szpilki w oponie. Znowu kicha po wyjściu z treningu. Wymiana dętki o północy w blasku księżyca. Czyż nie romantycznie?




komentarze
alistar
| 10:14 środa, 24 marca 2010 | linkuj Jestem z natury optymistką... ale mało przypadkowo to wygląda...
Kajman
| 21:31 wtorek, 23 marca 2010 | linkuj Podpadłeś komuś:(?
krzara
| 19:53 wtorek, 23 marca 2010 | linkuj Po raz kolejny przekonałem się, że nie można spuszczać roweru z oka.
"Przyjaciele tylko na to czekają". Rower zostawiłem w przedsionku szkoły. Jak wychodziłem po 2,5 godz. w tylnym kole nie było powietrza. W pierwszej chwili pomyślałem, że ktoś dla jaj spuścił wentylem powietrze. Niestety z opony wystawała zgięta połowa szpilki. Trzeci podobny przypadek na 15 kolejnych, cotygodniowych treningów.
anwi
| 06:12 wtorek, 23 marca 2010 | linkuj Pechowe są te Twoje wyjazdy na salę. Może tam taki śmietnik w pobliżu? Szpilkę wbić sobie w oponę to nie takie proste.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa zylis
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]