krzara prowadzi tutaj blog rowerowy

krzara

Cisza nikim niezmącona

  • DST 102.00km
  • Teren 10.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 12 czerwca 2009 | dodano: 12.06.2009

Ale fajne kółko wyszło.
14:00. Ruszam bez względu na kaprysy pogody. Ciągnie mnie nad jezioro w Jeziorze.
Raz, jedyny raz tam byłem i urzekło mnie to miejsce. Siedzisz na maleńkim pomoście dla wędkarzy, ogarniasz wzrokiem całą taflę jeziorka zaszytego w lesie, słuchasz ptactwa, wcinasz kanapkę, a jeśli przygrzewa słoneczko i nie ma nikogo wkoło to przepadłeś. Będziesz tu wracał.
Ta nikim niezmącona "cisza", dzisiaj koi poczwórnie. Jadąc przez Blachownię, Cisie dopadły mnie chmury gradowe. Zrobiło się biało na asfalcie. Kuleczki gradu jak śrut waliły po kasku. Było ciekawie. W sumie lepsze to niż krople deszczu. Jezioro w Jeziorze wynagradza słoneczkiem na którym szybko schną ciuchy. I w drogę. Bór Zapilski, Truskolasy (zdrowaśka w przepięknym, drewnianym kościółku p.w. św Mikołaja), Hutka, Kłobuck. Tu dopadła mnie burza, którą grzecznie przepuściłem chowając się pod pierwszy napotkany daszek.
Z Kłobucka fajny asfalcik do Kamyka, odskok na Kopiec, Biała, Żabiniec itd.




komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa orzyp
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]