krzara prowadzi tutaj blog rowerowy

krzara

Na poszukiwanie amonitów.

Niedziela, 14 listopada 2010 | dodano: 15.11.2010

Przede mną dzisiaj dwa zadania.

Pierwsze, postawione przez Anwi to propozycja nie do odrzucenia. Wykręcić z nią 100 km. Planuje 10 000 w tym roku.

Drugie, które postawiłem sam sobie to wrócić z wycieczki z ciekawym amonitem.

O mały włos zrodziło by się i trzecie, najtrudniejsze zadanie. Pojechać rano na cotygodniową ,,zbiórkę” szosowców i zmierzyć się z nimi na góralu w dojeździe do Olsztyna (15 km).

Ta myśl od dawna chodzi mi po głowie. Jeździ z nimi mój Paweł. Tyle, że oni nie kończą na Olsztynie tylko jadą dalej do Żarek, robią standardową pętelkę z górkami, ściganiem, ucieczkami.

Wychodzi im setka i jest wesoło.

Na szczęście udało mi się opanować emocje i wybrałem wariant zastępczy trzeciego zadania. Poprzestanę tym razem tylko na zrobieniu zdjęć chłopakom wpadającym na rynek w Olsztynie.

Na przedwycieczkowej naradzie sztabowej ustaliliśmy z Anwi, że spotykamy się w Olsztynie i dalej kierujemy się razem szlakiem jurajskich kamieniołomów aż do Jaroszowa.

Tak też zrobiliśmy.



Wpadają na rynek w Olsztynie.


Przypadkowe spotkanie z miejscowym bikerem. Kopalnia wiedzy o okolicach Choronia.


Skarb znaleziony w Choroniu.


Przyjechały do Przybynowa.


Cel wycieczki. Mały, malowniczy kamieniołom w Jaroszowie.


Miłośniczka kamieniołomów.


Narada sztabowa. Jak wracać?




komentarze
Piotr | 21:31 piątek, 3 grudnia 2010 | linkuj pozdrawia miejscowy biker z okolic Choronia. Widzę, że udało Wam się coś znaleźć w chorońskich kamieniołomach (u nas kiedyś mówiło się "kamionka"), kiedyś na takie okazy nikt nie zwracał uwagi, była tego cała masa, obecnie znaleźć taką sztukę to wielkie szczęście.
By the way, Kszra, widzę, że temat biegówek też nie jest Ci obcy, mam w związku z tym kilka pytań (chciałbym zacząć :), prośba o kontakt, mój email: piotr.dyja@gmail.com
krzara
| 22:34 poniedziałek, 22 listopada 2010 | linkuj Oj, biada bez kompa. Ani pobuszować po BS ani cosik skomentować. Dzięki Anwi za pomoc w tej materii.
Co do amonitu to faktycznie czułem się jakbym znalazł skarb. Piotrze myślę, że kiedyś razem poszukamy skarbów, niekoniecznie amonitów.
Kajman
| 09:03 niedziela, 21 listopada 2010 | linkuj Piękny amonit:) Zazdroszczę:)
anwi
| 09:01 sobota, 20 listopada 2010 | linkuj Nareszcie uzupełniłeś wisy. Komputer już OK?
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa iesci
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]