krzara prowadzi tutaj blog rowerowy

krzara

35 Maraton Warszawski - mój pierwszy maraton

Niedziela, 29 września 2013 | dodano: 30.09.2013

.

4:02:17


przed


40 kilometr


po




komentarze
Paveu | 07:52 piątek, 8 listopada 2013 | linkuj to teraz czas na Ironmana :)
klosiu
| 17:19 poniedziałek, 28 października 2013 | linkuj Noo, panie maratończyk, gratulacje :)
krzara
| 15:48 czwartek, 24 października 2013 | linkuj Jeśli komukolwiek, kiedykolwiek zaświtała myśl "chciałbym ukończyć maraton" to niech przejdzie do czynów. Nie ma gruby, stary, wątły... Maraton nie jest dla wybrańców!
Dzięki za graty.
pawros
| 03:15 czwartek, 24 października 2013 | linkuj Sam udzial, no i 50 miejsce. Abstrakcja para mi.
Yacek
| 11:42 czwartek, 3 października 2013 | linkuj Wielkie Gratulacje Krzysiu! Aż się wierzyć nie chce.
czarnykotek
| 08:08 czwartek, 3 października 2013 | linkuj Panie Krzara, chylę czoła przed Twoim pomysłem na życie :)
Artur Maciejewski | 20:56 środa, 2 października 2013 | linkuj Jestem Twoim fanem.Miałem okazję raz się z Tobą przebiec. Wielkie gratulację. Chyba zapiszę się do zabieganych !
voit
| 19:56 środa, 2 października 2013 | linkuj BRAWO !!!
vizirek
| 12:55 środa, 2 października 2013 | linkuj Gratki. Od dawna Cie podziwiam.
krzara
| 18:17 wtorek, 1 października 2013 | linkuj Drodzy przyjaciele!!! Woziłem się z tą decyzją kilka lat. Aby oswoić się z samym słowem maraton zaliczyłem kolejno:
- 3 maratony nordic walking
- 2 maratony rolkowe
- 5 maratonów (po 50 km) na biegówkach
ultra maratony:
- 64 km nordic walking
- 70 km na biegówkach
- 400 i 500 km na rowerze
i tak nic nie pomogło. Miałem cholernego cykora. To wszystko dalej nie dawało mi wyobrażenia o tym "z buta". Przecież ja nienawidzę biegać!
Przynależność do Klubu Zabieganych zobowiązywała.
Przerażony, że kolejne jesienie życia utrudnią wręcz uniemożliwią podjęcie decyzji postanowiłem działać. Zapisałem się, poszła stówa i podszedłem do 6 tygodniowego przygotowania się. Oj, lał się pot. Nigdy tak mocno i konsekwentnie nie trenowałem.
Opłacało się!
Przecież wszystko co piękne rodzi się w bólach.
Dzięki za miłe, ciepłe i mocne słowa.
A rower jak kochałem tak dalej kocham.
t0mas82
| 08:11 wtorek, 1 października 2013 | linkuj Gratulacje!!! Świetny wynik. Ja także w tym roku zaliczyłem swój debiut w maratonie wrocławskim.
Pozdrawiam!
kosma100
| 20:46 poniedziałek, 30 września 2013 | linkuj Gratuluję!
Abovo
| 20:45 poniedziałek, 30 września 2013 | linkuj Gratulacje:-D
drBike
| 20:09 poniedziałek, 30 września 2013 | linkuj Gratulacje!!!
k4r3l
| 19:27 poniedziałek, 30 września 2013 | linkuj Nowy Jork czeka ;) Gratulacje!
anwi
| 19:07 poniedziałek, 30 września 2013 | linkuj Gratuluję.
angelino
| 18:37 poniedziałek, 30 września 2013 | linkuj Nisko skłoniony angelino ...
markon
| 18:27 poniedziałek, 30 września 2013 | linkuj Szacun 8c0
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa oduma
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]