I Jurajski Grand Prix w Nordic Walking
-
DST
12.00km
-
Teren
10.00km
-
Sprzęt DEMA Deor (skradziony w 2013)
-
Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 2 października 2011 | dodano: 02.10.2011
Dwa tygodnie temu był maraton po płaskim. Dzisiaj sprint NW z pagurasami. Trzy pętle po 2km. Zupełnie inna bajka.
Start fatalny. Ustawiony za dwoma rzędami zawodniczek przebijam się do przodu gdzieś z pięćdziesiątego miejsca. Dodatkowo z obu boków poszły dzidy hartów.
Pierwsza pętla.
Na trasie.
Siódmy w open, drugi w kategorii.
Po zawodach jedziemy sprawdzić miejsce wczorajszego pożaru koło kamieniołomu Kielniki. Nieoczekiwanie na szlaku spotykamy Zabieganych Malwinę i Łukasza z psiakiem Jolką.
Namówiłem ich na zwiedzenie jaskini Magazyn i oględziny wypalonego zbocza.
Od grila.
komentarze
Super | 00:09 wtorek, 1 listopada 2011 | linkuj
Super impreza, byłem i potwierdzam.
Pozdrawiam!
Http://treningbiegacza.pl
Pozdrawiam!
Http://treningbiegacza.pl
alistar | 08:08 wtorek, 11 października 2011 | linkuj
Gratulacje! :)
Zostało jeszcze coś w czym nie startowałeś? ;)
Zostało jeszcze coś w czym nie startowałeś? ;)
k4r3l | 21:09 niedziela, 2 października 2011 | linkuj
bez kijków byłoby szybciej!:) najważniejsze, że jest pudło :)
Autochton | 20:45 niedziela, 2 października 2011 | linkuj
Z racji wielkości to tylko mocny trunek do tegoż pucharu nalać można :) Gratuluje!
Komentuj