krzara prowadzi tutaj blog rowerowy

krzara

"Na grzyby".

Sobota, 10 września 2011 | dodano: 10.09.2011

Na kolację miała być duszonka z grzybów. Jednak te co trafiały się raczej nie nadawały się.


Grzybek 1 - też grzybek.


Grzybek 2 - wesoły.


Grzybek 3 - młode z mamą.


Grzybek 4 - suchotnik


Grzybek 5 - pocieszenia.

Wracamy z pustymi koszykami.

Wzdłuż wyrobiska


Rozłupane kamienie z leśnego wyrobiska.


A to wszystko działo się w pobliżu Olsztyna.




komentarze
Macon | 09:56 poniedziałek, 12 września 2011 | linkuj http://www.youtube.com/watch?v=MZMHKxNfnwE
Macon | 09:50 poniedziałek, 12 września 2011 | linkuj Kajman ma rację. Widzieliście odcinek serialu pt. "Zmiennicy" jak Rewiński zrobił wyjazd na grzyby z zakładu pracy!
Kajman
| 06:47 poniedziałek, 12 września 2011 | linkuj Na większości grzybobrań nie jest ważny efekt zbierania, ale sam udział:)
robd
| 20:53 niedziela, 11 września 2011 | linkuj Szkoda, że z grzybami nie wyszło, za to kamienie cudne.
Fotka zamku robi wrażenie.
krzara
| 20:23 niedziela, 11 września 2011 | linkuj jelon85, cudownie, że las cieszy nawet gdy nie ma grzybów. Pozdr.
ibby, trudno wytłumaczyć. Na pewno spotkamy się wkrótce na jakichś zawodach to objaśnię.
Rafaello, wyjątkowo na platformach. Nie zdążyłem zdjąć po Przełajowej Ósemce w Blachowni. Prowadziłem bieg na rowerze a następnie zrobiłem trasę "z buta" (taki mój bzik). Jechałem w adidasach do biegania. A oponki to mój terenowy mix. Przód Continental ESPACE 2,1 (gruby, rzadki klocek na błoto). Tył Hutchinsony PYTHON 2,0 (świetne na Jurę).
Yacek, sam wiesz podjeżdżając za każdym razem do Olsztyna jak wypatruje się zamku. Tu, daleko za Skrajnicą wyłonił mi się wybielony od wieczornego, ostrego słońca. Zoom i cyk. Ale cieszyło!
funio, te uzbierane wydają mi się lżej strawne.
funio
| 14:04 niedziela, 11 września 2011 | linkuj Pieczarki polecam,nie trzeba szukać...:))
Yacek
| 11:59 niedziela, 11 września 2011 | linkuj Widok na zamek rewelacyjny
Rafaello
| 05:43 niedziela, 11 września 2011 | linkuj A co bez SPD?Bardzo ciekawe opony masz.
pozdrawiam:)
ibby
| 21:41 sobota, 10 września 2011 | linkuj witaj Krzara, gdzie dokładnie jest to wyrobisko?
jelon85
| 21:18 sobota, 10 września 2011 | linkuj Ja dzisiaj też wybrałem się rowerkiem na grzyby i podobnie jak u Ciebie nic nie znalazłem. Nawet muchomorków brakuje...pozdrower
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa kjakh
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]