krzara prowadzi tutaj blog rowerowy

krzara

Chleb ze smalcem

  • DST 141.00km
  • Teren 20.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 17 maja 2009 | dodano: 18.05.2009

Dla częstochowskiego bikera niedzielny wypad asfalcikami do Krakowa to bułka z masłem. W niczym nie przypominał Juramarathonu z 2007 roku mimo że start i meta w tych samych miastach. Ni jak nie da się porównać wycieczki sfalcikami (135km) do zawodów czerwony rowerowym (185km).
Ale wspomnienia odżyły.
Wrzuciłem te same semislicki oponki (Kendy Kobry),
nafaszerowałem się makaronem z tuńczykiem,
zatankowałem isostar do camelbaga,
o 7.00 wyfrunąłem z mieszkania.
Na dobry początek łapię snaka na częstochowskich chodnikach. Kiedyś przecież trzeba ćwiczyć wymianę oponki. Na JM też, tyle że na 60 km w Podlesicach pozbyłem się zapasu. I wtedy, i teraz dobitka tylnego.
Rześki ranek i jazda ze wspaniałymi przyjaciółmi pozwala zignorować nawet czarnego kota przebiegającego drogę. Jest dobrze.
Podejmujemy małą głodówkę aby zwielokrotnić smak chleba ze smalcem,jurajskiej atrakcji, na który chcemy sie zatrzymać gdzieś za Pieskową Skałą.
cdn" title="Odżyły wspomnienia" width="450" height="600" />

Odżyły wspomnienia © anwi




komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa sasie
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]