Winobranie w Złotym Potoku - Winnica na Jurze
-
DST
78.00km
-
Teren
8.00km
.
Kolejna atrakcja naszej Jury.
Winobranie © krzara
W ubiegłym miesiącu rowerowe przejażdżki w otoczeniu francuskich winnic a dziś... zwiedzamy ( wpis Iwonki -
anwi) naszą, jurajską, złotopotocką.
To miał być mały, niedzielny rekonesans, zaspokojenie ciekawości co to za lokalne winnice, o których coraz to głośniej od kilku lat. Jakież było nasze wielkie zaskoczenie gdy w odnalezionej winnicy w Złotym Potoku natrafiamy akurat na winobranie. Dorodne, dojrzałe kiście ciemnych winogron ścięte sekatorami zapełniają kolejne pojemniki.
Nad wszystkim czuwa Marek, syn właściciela Ireneusza Gorgola. Za jego pełnym przyzwoleniem wkraczamy do winnicy, buszujemy między rzędami winorośli, częstujemy się owocami i robimy fotki.
Pogawędka z gospodarzem winnicy © krzara
Wdajemy się w przemiłą pogawędkę i otrzymujemy informacje z pierwszej ręki o winnicy. Hektar powierzchni, kilka gatunków szczepów winorośli, rok założenia 2007, tłoczenie wina w Częstochowie, możliwość zakupu oryginalnych, złotopotockich białych i czerwonych win (12,5%) z etykietami
Winnica na Jurze.
Białe winogrona dojrzewają wcześniej i są już zebrane. Teraz przyszedł czas na ciemne.
W ocenie gospodarza ten rok jest wyjątkowo udany. Bardzo słodkie owoce pozwolą na stworzenie wina organicznego czyli bez żadnych polepszaczy.
Winnica obrodziła w tym roku © krzara
Rząd winorośli z odsłoniętymi kiściami owoców © krzara
Wskazane jest aby miesiąc przed zbiorem usunąć część liści, odsłonić owoce na słońce a przy okazji ułatwić ich zbiór.
Zbiory © krzara
Winnica rodziny Gorgolów w Złotym Potoku © krzara
Ze złotopotocką winnicą w tle